Poetyckie inspiracje Erraty

Ten blog w zamyśle stanowi prezentację najdoskonalszych z mojego punktu widzenia poetyckich inspiracji.
Każdy z utworów opatrzony jest moim komentarzem, zazwyczaj w formie subiektywnej refleksji.
Głównie zresztą w postaci metafory.

sobota, 1 sierpnia 2015

47

Krzysztof Kamil Baczyński, Elegia o ... [chłopcu polskim]

Oddzielili cie, syneczku, od snów, co jak motyl drżą,
haftowali ci, syneczku, smutne oczy rudą krwią,
malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg,
wyszywali wisielcami drzew płynące morze.
Wyuczyli cię, syneczku, ziemi twej na pamięć,
gdyś jej ścieżki powycinał żelaznymi łzami.
Odchowali cię w ciemności, odkarmili bochnem trwóg,
przemierzyłeś po omacku najwstydliwsze z ludzkich dróg.
I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,
i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut - zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?
 __________
 Serce pękło. Raczej.

2 komentarze:

  1. Pamietam ten wiersz najbardziej w akademii szkolnych. Tak duzo w nim dramatyzmu, że nie dało sie go wyklepać. Zawsze serce drżało podczas mówienia i słuchania...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja akurat z akademii go nie pamiętam. Lecz właśnie "tu i teraz" robi na mnie wrażenie.

      Usuń